Jak zmieniała się branża IT przez ostatnie 16 lat? Odpowiada Michał Boroński, Senior Java Developer
Michał, Senior Java Developer, to jedna z najdłużej pracujących osób w naszej firmie. Od 16 lat programuje i chętnie dzieli się swoją wiedzą z osobami, które dopiero wchodzą na rynek IT. W ramach StratoStory, czyli naszej serii rozmów z ludźmi, którzy tworzą Stratoflow, zadaliśmy Michałowi kilka pytań o to, jak zmienił się sektor IT od 2006 roku, o najlepszą ścieżkę kariery Java Developera oraz o samą Javę.
Zajmujesz się budową oprogramowania od 2006 roku. Jak z Twojego punktu widzenia zmieniała się branża IT na przestrzeni ostatnich 16 lat?
Z poziomu technologicznego już mam wrażenie, że zdążyły pojawić się i odejść mody na pewne rozwiązania, architektury oprogramowania czy frameworki. Zdecydowanie wzrosło ergonomia pracy w środowiskach IT. W porównaniu do tego, co widziałem te 16 lat temu albo i jeszcze na studiach, powstało i ustabilizowało się sporo procesów rozwoju oprogramowania i narzędzi, co naprawdę ułatwia pracę.
Ciekawszym aspektem wydaje mi się jednak to, że zdecydowanie urosła rola branży IT na całym świecie zarówno w gospodarce jak i społeczeństwie. Ludzie przenieśli mnóstwo aspektów życia do rzeczywistości cyfrowej, co nieustannie daje mnóstwa pracy i wyzwań dla branży IT.
Również chyba zmieniło się postrzeganie osób z branży IT przez osoby spoza. Wzrosła rozpoznawalność i zrozumienie wpływu IT na otoczenie. Wzrosła nawet świadomość, że IT to tak naprawdę bardzo wiele różnych zawodów i całkowicie od siebie różnych roli. W znacznie mniejszym już stopniu pokutuje stereotyp, że programista, analityk, bazo-danowiec czy administrator to to samo. I że każdy pracownik IT umie naprawić drukarkę albo telewizor, bo przecież tam jest elektronika i jakieś oprogramowanie. Miło jest już coraz rzadziej musieć tłumaczyć te różnice. 😉
Mając obecną wiedzę i doświadczenie, co poradziłbyś sobie jako początkującemu programiście?
Nie przywiązuj się za bardzo do jednej technologii, ani tym bardziej do języka programowania. Bardzo łatwo można trafić w Internecie na różne dyskusje i spory o wyższości języka A nad B i odwrotnie. W praktyce każdy projekt można zepsuć w najlepszym języku czy technologii. Ważniejsze według mnie jest to, jak w danym projekcie tego używamy, by codzienna praca nie była frustrująca.
Często nawet z wtórnego, nudnego projektu można czegoś się nauczyć, coś można udoskonalić i efekcie pokazać się innym z dobrej strony.
Proponujesz innowacje w projekcie, jakieś ulepszenie i słyszysz głosy krytyczne starych wyjadaczy? Nie daj się zrazić konfliktem „doświadczeni starzy vs nowatorscy młodzi”.
Owszem, starzy programiści połamali już sporo klawiatur na innych projektach, wielokrotnie się sparzyli i mogą wykazywać ostry opór. Często zasadnie, więc wsłuchaj się w ich argumenty. Jednak prędzej czy później znajdzie się pole, na którym ustąpią (albo powinni), bo nikt nie jest w stanie śledzić wszystkich nowości i być zawsze na bieżąco.
Początkujący programista to najczęściej młody programista. Zrób z tego atut, bo jak powyżej wspomniałem, „starzy wyjadacze” często zwyczajnie z braku czasu nie są na bieżąco z nowinkami, bo wiadomo, a to się budują, a to rodzina itd.
Jaka jest według Ciebie najlepsza droga, żeby rozpocząć karierę jako programista?
Oczywiście nie wystarczy tylko interesować się komputerami ani nawet być dobrym technicznie lub być tzw. umysłem ścisłym. Znam sporo osób świetnie technicznie wykształconych z dużym doświadczeniem jako sieciowiec, administrator, którzy próbowali programowania, ale ostatecznie robią coś innego.
Wykształcenie ścisłe może nie jest konieczne, jednak w praktyce zaobserwowałem, że jest bardzo pomocne. Przynajmniej na poziomie liceum istotne jest, by nie zaniedbać przedmiotów ścisłych takich jak matematyka, fizyka. Nie wiem, jak obecnie jest z informatyką, bo z nauczaniem informatyki w szkolnictwie nie mam do czynienia od 20 lat, ale przynajmniej wtedy nic nie wnosiła. Znam kilku programistów, którzy nie kończyli kierunków studiów związanych z programowaniem ani nawet z informatyką, a jednak nawet jeśli nie na stałe, to dorywczo pracują jako programiści. Według mnie ważne jest, by po prostu spróbować trochę programowania. Warto sprawdzić, czy nawet na początkującym poziomie rozwiązanie jakiegoś problemu czy zadania przyniesie satysfakcję.
Z drugiej strony nie można ograniczać się jedynie do wiedzy wyniesionej ze studiów, bo nadal chyba tak jest, że praca w branży IT, a uczelnia to zderzenie dwóch rzeczywistości.
Co najbardziej lubisz w swojej pracy?
Z programowaniem jest trochę jak z budowaniem — niby używa się tych samych narzędzi i umiejętności do każdego projektu, ale buduje się coraz to inne konstrukcje. Raz pracuje się przy budowie domku letniskowego, raz mostu kolejowego, a innym razem galerii handlowej albo wieżowca. Każdy obiekt jest zupełnie inny, unikalny. W programowaniu jest podobnie. Każdy projekt może być inny zarówno w dziedzinie biznesu, specyficznego doboru technologii, jak i wymagań klienta docelowego. Wszystko to sprawia, że można poczuć powiew świeżości i wzbudzić ciekawość nawet po 15 latach pracy. Owszem, bywa, że ktoś jako programista w korporacji może nawet przez 10 lat pracować przy jednym produkcie i jak najbardziej ma prawo mu się to strasznie nudzić. Ale to zależy od osoby — wielu rutyna nie przeszkadza. Mnie tak, ale właśnie wtedy mogę albo zmienić projekt, albo pracodawcę i nadal jako programista Java będę robić coś zupełnie innego.
Drugi aspekt, który nawet po przeszło 16 latach sprawia, że nadal lubię tę pracę, to satysfakcja z rozwiązania problemu. Oczywiście apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc to, co 15 lat temu na początku kariery by mnie zadowoliło, już teraz nie jest takim wyzwaniem. Ale chyba zawsze będzie coś do rozwiązania coś, czego jeszcze nie próbowałem.
Dowiedz się, jak wygląda praca w Stratoflow w wywiadzie z CTO Stratoflow.
Jaka jest dla Ciebie najlepsza odskocznia od kodowania?
Nie będę odkrywczy, jeśli powiem, że hobby. Jednak nie koniecznie im dalsze od komputerów czy technologii w ogóle, tym lepiej. Ja interesuję się fotografią amatorską i podróżowaniem. To daje zarówno możliwość pracy nad zdolnościami artystycznymi, jak i dreszczyk emocji z powodu czegoś nieznanego.
Autor: Michał Boroński
Jaki był Twój największy fuckup, a z czego jesteś najbardziej dumny, jeśli chodzi o projekty, przy których pracowałeś?
Choć nie wiem, jak się ten projekt ostatecznie zakończył, ale chyba największy fuckup to był projekt wdrożenia nowego oprogramowania dla odbiorników telewizji cyfrowej u zagranicznego dostawcy. I to nawet nie na poziomie technologicznym, ale raczej organizacyjnym. Zbyt rozproszone zespoły pod względem lokalizacji i podwykonawców wymagały znacznie lepszej koordynacji albo innej roadmapy.
A czy z jakiegoś projektu byłem wyjątkowy dumny? Chyba zależy od kryterium sukcesu. Pod pewnymi względami jeden, pod innymi drugi projekt. Ale jeśli na przykład wziąć jako kryterium skalę wdrożenia, to może to być współtworzenie systemu do monitorowania i sterowania kontenerami-chłodniami na statkach oraz międzynarodowych terminalach portowych. Może właśnie pomarańcza, którą jem była w takim kontenerze? 🙂
W branży krąży przekonanie, że Java odchodzi do lamusa. Co o tym uważasz? Czy warto dalej budować aplikacje w Javie?
Byłbym bardzo ostrożny z taką oceną. Owszem jest sporo nowych języków programowania bazujących na Javie choć niekoniecznie. Jednak Java to nie tylko sam język (choć osobiście uważam, że należy do grupy łatwych). Java to pewna podstawa technologiczna, cały ekosystem narzędzi, procesów. Ekosystem Javy to mnogość wielu ogólnodostępnych API, framework’ów, standardów bezpieczeństwa. Również całkiem niezła kompatybilność wsteczna. To wszystko daje gwarancje biznesowi czy ogólnie osobom decyzyjnym, że przy ustalaniu architektury rozwiązania wybór Javy jako technologii jest bezpiecznym wyborem.
Czytaj dalej: Are Java Developers in Demand in 2022?
Czym według Ciebie Java wyróżnia się na tle innych języków programowania?
Po części chyba nawet odpowiedziałem już w poprzednim pytaniu. Java nawet jeśli pod pewnymi względami „gorsza” niż inne języki, np. trudniejsza niż Python, albo nie tak wydajna jak C/C++, jeśli chodzi o obliczenia numeryczne, to zachowuje całkiem niezłą równowagę między trudnością nauczenia się, wydajnością, przenoszalnością. Nie będzie w tym przesady, jeśli powiem, że Java istniejąc już niemal 30 lat, zbudowała ogromna społeczność. A co za tym idzie, mnóstwo gotowców, tutoriali, wsparcia innych programistów i olbrzymie ilości publikacji, książek. To kolejna zaleta tej technologii, o której warto pamiętać, wybierając swoją drogę jako programista.
Kącik poleceń — jakie są Twoje sprawdzone źródła wiedzy na temat nowych technologii i software developmentu? Jakie książki, fora, portale, newslettery lub eventy polecasz osobom, które szukają wartościowych treści z branży?
Sprawdzone źródła to oczywiście współpracownicy, nierzadko Ci młodsi. 😉 Poza tym portale takie jak TheServerSide albo blog Oracle o Javie.
Już wkrótce kolejne inspirujące rozmowy z ludźmi Stratoflow. W międzyczasie zachęcamy do przeczytania rozmowy z Michaliną, która opowiadała o swojej ścieżce kariery jako Business Analyst. Poznaj nas bliżej!
Aktualnie szukamy nowych osób do zespołu Java Developerów. Dołącz do nas!
Co oznacza praca w Stratoflow? 🗸 Płaska struktura i szybko podejmowane decyzje 🗸 Tylko niezbędne spotkania 🗸 Dużo kodowania 🗸 Niezależność i zgrany zespół 🗸 Stabilność i bardzo niska rotacja
Co robimy na co dzień? Tworzymy zaawansowane systemy informatyczne w Javie, które przetwarzają duże wolumeny danych. Zobacz nasze Case Studies.
Mamy projekty dla międzynarodowych klientów z branż: finance, travel, e-commerce, retail, healthcare, industry 4.0.